Każdego dnia w wyszukiwarce Google pojawia się ponad miliard zapytań. Niektóre z tych zapytań nigdy wcześniej nie były wyszukiwane. Dzieje się tak dlatego, że użytkownicy często nie wiedzą lub nie są pewni, czy poprawnie formułują wyszukiwane hasło lub wpisują określone słowa. BERT miał wpływ na do 10% wyszukiwań (zwykłe aktualizacje zazwyczaj mają wpływ na około 3-4%). Jego wdrożenie rozpoczęło się w Polsce 9 grudnia 2019 roku.
Dzięki tej technologii wyszukiwarki są w stanie lepiej zrozumieć cały kontekst słowa, biorąc pod uwagę frazy znajdujące się przed nim i po nim. Według Google algorytm BERT to największy postęp w historii wyszukiwania w ciągu ostatnich pięciu lat.
Google oficjalnie potwierdził, że BERT uczy się na Wikipedii, rozszerzając swoją działalność na różne dziedziny, takie jak sport, medycyna i edukacja. Algorytmy można trenować niezależnie i w obu kierunkach.
Umożliwia to efektywniejsze analizowanie, renderowanie i indeksowanie stron.
Zmiana ta obejmuje wprowadzenie nowych rozwiązań i nowej infrastruktury.
Jak już wspomniano, nowy algorytm ma na celu rozwiązanie problemu nieprawidłowego wybierania stron w zapytaniach wprowadzanych do wyszukiwarek. Co istotne? Przed wprowadzeniem nowego algorytmu Google nie uwzględniał przy analizie fraz tzw. słów stop. Dotyczy to przyimków, zaimków i spójników, które na pierwszy rzut oka wydają się nie mieć żadnej wartości. Korzystając z nowego systemu NLP (przetwarzania języka naturalnego), BERT rozumie nie tylko słowa, ale także relacje między słowami i kontekstem.
Przykład 1:
Na blogu Google znajduje się przykład pokazujący, jak można zastosować algorytm BERT. Przykład 1 pokazuje problem z przyimkiem „do”. Wyszukiwarka pominęła to słowo, dając inną odpowiedź niż oczekiwał użytkownik. Wcześniej sformułowanie „W przypadku podróżujących z Brazylii do Stanów Zjednoczonych w 2019 r. wymagana jest wiza” odpowiadało na pytanie, czy w przypadku obywateli USA wymagana jest wiza brazylijska. W rzeczywistości było odwrotnie, był to Brazylijczyk podróżujący do USA.
Przykład 2:
Drugi przykład ilustruje użycie kontekstu w zapytaniach. W zdaniu „Czy fryzjerzy często stoją podczas pracy?” Wcześniej system Google dopasowywał termin „stoją często” do „samodzielnie”, ale w powyższym przykładzie było to nieprawidłowe. Po zmianie algorytm Google wie, że dana fraza może odnosić się do innego tematu.
Trudno powiedzieć, jak bardzo wprowadzenie BERT w Polsce zmieni sytuację. Jesteśmy przekonani, iż minie kilka lat, zanim BERT w pełni zacznie działać na rynku. Możesz zobaczyć, jak nowy algorytm wpływa na Twoje SEO, analizując zapytania z długim ogonem. Ponieważ zwroty te wymagają zrozumienia języka naturalnego, ich widoczność powinna szybko spaść.
Warto zastosować wiedzę BERT w swoim procesie SEO – jeśli tworzysz treści w sposób naturalny, z myślą o użytkowniku, a nie o robocie, na pewno zostaniesz doceniony. Pamiętaj również o zmianie procesu badania słów kluczowych, monitorując frazy i badając, jak BERT wpływa na Twoje słowa kluczowe. Wcześniej wybierano frazy zawierające najważniejsze słowa bez odmian, np. „jak działają pozy”. Ta nienaturalność może prowadzić do odmian i łączników, które zmieniają kontekst i znaczenie słowa. Warto zwrócić uwagę na dalszy rozwój nowych algorytmów.